Woda to jeden z najwspanialszych, ale i najpotężniejszych żywiołów. Posiada moc uzdrawiania – jeden łyk wystarczy, aby poczuć siłę życia. Niegdyś to ona kierowała ścieżkami ludzi dyktując im miejsca osiedlenia się, dostarczała im nadziei, źródła pracy i możliwość uprawy roli. Do dziś nie straciła nic na swojej wartości, a swoją potęgą potrafi zrównać z ziemią wszystko, co stanie na jej drodze.
Wiemy, że nie można wygrać z tym żywiołem, ale znaleźliśmy sposób, aby czerpać z niego dużo korzyści. Poczynając od stworzeń w niej żyjących, po pieniądze uzyskiwane z turystyki.
Dostęp do morza i kotlety
Picie wody, jedzenie ryb oraz owoców morza – co może być bardziej odżywcze i zdrowe? Polska ma to szczęście, że posiada dostęp do morza. Jednak nasze tradycyjne stoły i dania są znane z tego, że codziennie na obiad jest mięso, bo „bez kotleta to nie obiad”.
Hiszpański styl życia
Mieszkając w Hiszpanii od kilku lat jestem zdumiona ich stylem życia. Jedzenie tutaj jest prawdziwą rozkoszą i stanowi pretekst do wyjścia z domu oraz spotkania ze znajomymi. Pomimo mieszkania w stolicy, w centrum kraju – ryby i owoce morza stanowią bardzo popularne danie na tutejszych stołach. Hiszpanie zajadają się krewetkami, sardynkami, rybkami – zarówno na lunch, jak i kolację. Natomiast woda pitna dostępna jest na każdym rogu, a nawet ta pochodząca ze zwykłego kranu nadaje się do codziennego spożywania bez przegotowania. Mentalność mieszkańców Hiszpanii powoduje, że gotowi są wręcz obrazić się za stwierdzenie, że woda butelkowana jest lepsza niż ta z kranu.
Powszechna dostępność wody pitnej najprawdopodobniej wynika z południowoeuropejskich temperatur. Jednak nie umiem znaleźć powodu, dla którego w Polsce popularność ryb nie jest tak powszechna jak tutaj – tym bardziej, że pochodzę z Pomorza.
Polacy nie lubią ryb?
Wiele osób kupuje tabletki na skórę, włosy i paznokcie, jednak nic nie pomaga odżywić ich bardziej, niż spożywanie ryb zawierających między innymi witaminę D, wapń, magnez, jod, selen. Te elementy wpływają korzystnie na układ krążenia, jak również są niezbędne do prawidłowego działania układu nerwowego i odpornościowego. Jednak polska tradycja podawania mięsa oraz wpływ reklam tabletek na wszystkie dolegliwości wygrywa z tak zdrowym i odżywczym źródłem.
Woda – energy drink
To samo tyczy się picia wody, którą większość z nas zastępuje słodkimi napojami. Woda ma bardzo dużo właściwości, które w celach leczniczych wykorzystywano już w czasach starożytnych. A współcześnie zapomina się o tym tak prostym sposobie na zachowanie młodości i dobrej kondycji.
Szklanka wody na początek dnia pobudza nasz organizm do działania, a dodając do niej cytrynę i miód dostarczymy organizmowi energię na cały dzień i zwiększymy swoją odporność.
Aby dbać o siebie nie potrzeba wydawać ogromnych pieniędzy, warto sięgnąć po naturalne źródła witamin i składników odżywczych niezbędnych w codziennej diecie. Zamiast słodkich gazowanych napojów – pijmy wodę. Zamiast mięsa – od czasu do czasu przyrządźmy rybę, a gwarantuję, że poczujemy się zdrowi jak ryba – bo przecież nie od dziś wiadomo – że jesteśmy tym, co jemy.
Autor: Marta Wirska
