Sezon letni jest w naszym klimacie czasem bardzo wyczekiwanym, ze względu na słoneczną pogodę, zielone trawy i kwitnące kwiaty. Niestety wiąże się także z tym, że rośnie liczba nie do końca oczekiwanych gości – tysięcy owadów uaktywniających się właśnie latem. Niektóre z nich nie są szkodliwe, dlatego nie zwracamy na nie uwagi. Inne jednak mogą być dość dokuczliwe.
Komary, kleszcze oraz meszki to zdecydowanie najbardziej uciążliwe stworzenia, z jakimi spotykamy się w miesiącach letnich, a także wiosną i jesienią. Ich ukąszenia są bolesne, swędzące i bywają niebezpieczne. Szczególnie kleszcze mogą być przyczyną groźnej choroby – boreliozy.
Rośliny odstraszające owady
Istnieje wiele roślin odstraszających pasożyty. Rośliną, która odstrasza wiele owadów, w tym także komary, jest lawenda. Kupujmy ją w postaci świeżych kwiatów i postawmy w mieszkaniu. Lawendę można bez przeszkód hodować w doniczce lub ogrodzie. Kwiaty wydzielają odstraszające wonności jeszcze długo po obumarciu, dlatego warto lawendę zasuszyć. Można także kupić specjalnie skondensowany olejek lawendowy i przed wyjściem do lasu lub nad wodę skropić się nim. Zapach lawendy mimo, że odstrasza owady, dla człowieka jest bardzo przyjemny. Pomaga w bólu głowy, wycisza. Nie jest więc kłopotliwy do stosowania w domu, przy wysiedlaniu także takich owadów jak na przykład mole.
Dobrym sposobem jest też używanie innych olejków eterycznych, takich jak olejek cytrynowy, herbaciany oraz waniliowy. Latem w Polsce popularne są pelargonie, które mogą służyć nie tylko do ozdoby, lecz także do odstraszania komarów. Doraźnie, będąc w plenerze, można natrzeć się bardzo popularną na naszych łąkach i w parkach rośliną, jaką jest wrotycz pospolity (patrz zdjęcie po lewej), często wypleniany z działek jako chwast. Wrotycz stosuje się do obrony przed natrętnymi muchami. Natomiast nasze babki stosowały go do zwalczania wszy u dzieci.
Przy wielu domach wciąż można znaleźć bez posadzony blisko ściany. On także stanowi barierę dla zbyt dużej ilości komarów. Meszki, których ugryzienie jest bardzo bolesne, skutecznie odstrasza szałwia, bazylia czy geranium o świeżym, lekko cytrynowym aromacie. Dość egzotyczną u nas, ale coraz częściej hodowaną rośliną jest rosiczka (patrz zdjęcie po prawej). To roślina drapieżna, która wyłapuje owady.
Wszystkie te rośliny oprócz wymienionych zalet, w większości stanowią także rośliny ozdobne. Pięknie kwitną i bardzo ładnie prezentują się na balkonie lub w ogrodzie. Oprócz tego w niektórych sklepach ekologicznych można kupić gotowe mieszanki naturalnych ziół odstraszające między innymi właśnie komary.
Mechaniczne sposoby odstraszania owadów
Żadna roślina, mimo właściwości odstraszających owady, nie daje stuprocentowej gwarancji na to, ze nie ugryzie nas pasożyt. Ryzyko to możemy jednak jeszcze bardziej zminimalizować stosując mechanicze metody obrony. Jest to oczywiście na przykład odpowiednie ubranie. Wybierając się do lasu powinniśmy założyć koszulę z długim rękawem oraz kapelusz z rondem, w obronie przed kleszczami. Dodatkowo po wyjściu z lasu dobrze jest obejrzeć całe ciało w poszukiwaniu tych pasożytów. W tym przypadku olejki eteryczne/rośliny można stosować na odsłonięte części ciała. Komary najbardziej dokuczają wieczorem, gdy próbujemy spać. Kiedy jest upał nie sposób jednak zostawiać zamkniętych okien na noc. Owady zwabia palące się w mieszkaniu światło. Zamontujmy w oknie siatkę przeciw nim, co znacząco zminimalizuje ich obecność w domu. Dostępne są siatki, które można bardzo łatwo zdemontować, by nie ograniczały dopływu światła w dzień.
Mimo wszystkich środków ostrożności z roku na rok plaga niechcianych owadów zdaje się być coraz bardziej dokuczliwa. To w dużej mierze wina człowieka, który ingeruje w naturalne środowisko tych stworzeń, wycinając trawy i lasy. Także naturalni antagoniści owadów, dzikie ptaki, ważki czy nietoperze częściej wybierają miejsca z dala od ludzkich siedzib, a poza tym ich liczba w ciągu ostatnich lat drastycznie zmalała. Dlatego sposobem na walkę z plagą komarów i innych pasożytów może być otoczenie opieką tych właśnie stworzeń poprzed odtworzenie ich środowiska.
Jak widać, istnieje wiele ekologicznych, a nawet całkiem przyjemnych sposobów odstraszania owadów. Nie trzeba od razu kupować często drogich i toksycznych środków. W naturze zawsze panuje równowaga, jeśli jest dużo dokuczliwych owadów, to istnieje na pewno jakiś naturalny środek, który pozwala człowiekowi się przed nimi ochronić bez znaczącej szkody dla żadnej ze stron. My także powinniśmy dążyć do osiągnięcia takiej równowagi.
Autor: Katarzyna Balińska