W okresie zimowym, kiedy temperatura za oknem skłania nas do częstego podkręcania kaloryfera, możemy mieć problem z wysuszonymi śluzówkami nosa, gardła, zatok czy gardła. Przesuszone błony śluzowe, nie dość że powodują fizyczny dyskomfort, to mogą też niewystarczająco chronić organizm przed atakami wirusów i bakterii, co może prowadzić do infekcji, na przykład schorzeń górnych dróg oddechowych.
Jak zadbać o przesuszone śluzówki?
- Starajmy się nie przegrzewać pomieszczeń. Warto na czas nieobecności przykręcić kaloryfery, a także regularnie wietrzyć mieszkanie. Pomóc może również kupno nawilżacza powietrza, który, odpowiednio stosowany, zadba o odpowiedni stopień wilgotności powietrza w mieszkaniu. Z domowych sposobów możemy rozwiesić na kaloryferze mokre ręczniki, pranie lub specjalne pojemniki nawilżające.
- Nie zapominajmy o kwiatach. Rośliny nie tylko skutecznie nawilżają powietrze, ale niektóre z nich mogą również pochłaniać z otocznia niekorzystne, toksyczne substancje. Polecane są przede wszystkim paprocie, bluszcz, szeflera, fikus, diffenbachia, lipa pokojowa.
- Stosujmy inhalacje. To nie tylko dobry sposób przy infekcji, ale też świetna metoda na nawilżenie górnych dróg oddechowych. Do inhalacji świetnie nadaje się rumianek czy szałwia, które mają dodatkowo właściwości antybakteryjne. Do inhalacji możemy wykorzystać również olejki eteryczne, dodając je do kominka lub nawilżacza. Dobrze sprawdzi się tu olejek eukaliptusowy, kamforowy, sosnowy czy majerankowy.
- Przy wysuszonej śluzówce nosa zastosujmy wodę morską w sprayu, która pomoże w oczyszczeniu i pozbyciu się zarazków.
- Przy suchym gardle możemy wspomóc się ziołowymi płukankami, które nawilżą ściany gardła, a zarazem zadziałają antybakteryjnie. Polecany jest zwłaszcza aloes, mięta pieprzowa, tymianek czy majeranek. Unikać natomiast powinniśmy płukanek z szałwii, która może dodatkowo wysuszyć śluzówkę. Świetnie sprawdzi się natomiast siemię lniane, które po zaparzeniu i przyrządzeniu gęstego naparu, pokrywa dodatkowo gardło ochronną warstwą śluzu.
- Jeśli mamy problemy z podrażnionymi, swędzącymi oczami, zaopatrzmy się w krople do oczu z kwasem hialuronowym i stosujmy je co 2-3 godziny, zwłaszcza jeśli dużo pracujemy przy komputerze.
Stosując domowe sposoby na wysuszone błony śluzowe, nie zapominajmy o najważniejszym – odpowiedniej diecie. Właściwy sposób odżywiania i picie odpowiedniej ilości płynów pomoże nam nawilżyć organizm od środka, a to jest w tym wszystkim najistotniejsze.
Ewa Zawidzka
dietetyk w Poradni Dietetycznej Magia Zdrowia