Domowe masło orzechowe? Dlaczego nie!

Naturalne domowe masło orzechowe

Nie wszyscy wiedzą, że orzeszki ziemne są wspaniałym źródłem witamin, minerałów i białka. Ponadto, zawierają zdrowe nienasycone tłuszcze oraz stanowią zdrową i pożywną przekąskę. Olej z orzeszków ziemnych używany jest jako czysty olejek do ciała lub masażu. Dodaje się go także do kosmetyków oraz olejków do kąpieli. Włączenie do codziennego jadłospisu orzeszków oraz masła orzechowego jest więc opłacalnym zabiegiem. Jeśli na śniadanie zjemy kanapkę z pożywnym masłem arachidowym, z pewnością będziemy w stanie z dużo większą łatwością odmówić sobie niezdrowych przekąsek, na które wielu z nas tak często ma ochotę.

Masło orzechowe można kupić w większości polskich sklepów, jednak warto spróbować przyrządzić je na własną rękę. Będziemy w ten sposób w stanie kontrolować skład produktu, który serwujemy sobie na śniadanie, czy dodajemy do wykwintnych, popisowych dań. Co więcej, masło zrobione przez nas samych będzie tańsze i smaczniejsze.

Istnieje wiele przepisów na domowe masło. Dość spora część z nich sugeruje dodanie oleju, np. palmowego, do orzeszków. Często nie ma takiej potrzeby, gdyż orzeszki arachidowe mają już tłuszcz w swoim składzie i masło samo w sobie jest tłuste. Najlepiej jest wykorzystać orzechy prażone, bez soli, a do mielenia orzeszków użyć solidnego robota kuchennego, malaksera lub blendera. Jeśli chcemy, żeby nasze masło było słodkie lub słone, to oczywiście dodajemy odpowiednie składniki. W przypadku cukru, najlepiej użyć cukru-pudru, ponieważ jest drobniejszy i w ten sposób unikniemy grudek w naszym maśle.

Masło arachidowe nie musi być nudne! Kiedy już przyzwyczaimy się do orzechowego smaku, trudno będzie nam przestać jeść kanapki, naleśniki czy omlety z przepysznym masłem. Aby jednak nie wpadać w rutynę, warto urozmaicić skład naszego smarowidła i wzbogacić je o łyżkę miodu i siemię lniane. Bardzo modne jest teraz robienie masła “crunchy”, z chrupiącymi kawałkami orzeszków. Grubo zmielone fistaszki odkładamy do miski i dodajemy na końcu do naszego gotowego masła. Innym sposobem na ciekawy smak jest kompozycja z czekoladą, kakao czy wiórkami kokosowymi. Ta propozycja sprawdza się świetnie z naleśnikami, ale nie tylko. Jeśli mamy pod ręką trochę sezamu, możemy stworzyć modyfikację wersji “crunchy”. Nasze domowe masło przyda się z pewnością w codziennej kuchni. Możemy stworzyć wyborne kremowe sosy do mięs i makaronów, przełożyć masłem ciasto, dodać do lodów lub ozdobić babeczki. Nie wspominając już o ciasteczkach z dodatkiem masła arachidowego.

Jeśli rozpoczniemy poranek od kubka pachnącej, aromatycznej kawy i przekąsimy kanapkę z dżemem truskawkowym i masłem orzechowym, dzień nie może być nieudany. Chyba każdy łasuch doceni pełnoziarnistą bułkę z przygotowanym przez nas masełkiem, plasterkami banana i truskawkami, czy powidłem śliwkowym. W chłodne dni, nie tylko weganin sięgnie zapewne po zupę z dodatkiem masła orzechowego.

Orzeszki ziemne są pożywne, zdrowe, a przede wszystkim smaczne. Są świetnym źródłem białka. Warto więc sięgnąć po domowe masło orzechowe zamiast kremu czekoladowego lub orzechowego wzbogacanego o dodatkowe substancje. Może wprowadzenie takiej innowacji na nasz talerz sprawi, że będziemy pełni energii i zadowoleni przez resztę dnia. Magnez, witamina E i PP, potas, kwas foliowy, wapń, żelazo, fosfor… I kto teraz nie ma ochoty sięgnąć po fistaszka?

Przepis autorki na masło orzechowe

  • Paczkę niesolonych orzeszków prażę na patelni.
  • Przekładam orzeszki na patelnię, dodaję odrobinę oleju kokosowego i ok. 3-4 łyżeczki wiórków kokosowych.
  • Przekładam orzeszki i wiórki do blendera i miksuję na gładki krem. W międzyczasie dodaję jedną łyżkę cukru pudru.
  • Przelewam masę do słoika.

Autor: Natalia Zukowska