Święta Bożego Narodzenia to piękny czas. Spędzany z rodziną, w ciepłej atmosferze, radości i oczekiwaniu na prezenty. W domu unosi się zapach choinki, pierników i przygotowywanych czasem tylko raz w roku pyszności. To ostatnie może jednak niestety sprawić nam również trochę kłopotów. Patrząc na pyszne potrawy często nie potrafimy im się oprzeć i w efekcie zjadamy o wiele więcej niż w inne dni roku.
Poszukaj zdrowszej wersji przepisu
Podczas gdy potrawy wigilijne są z zasady raczej postne, to już w pierwszy dzień świąt zaczyna się jedzeniowe szaleństwo. Przywiązanie do konkretnego przepisu wynika najczęściej z naszych przyzwyczajeń i tradycji rodzinnych. Jednak nic nie stoi na przeszkodzie, żeby odchudzić trochę przygotowywane dania, w gazetach, Internecie znajdziemy teraz masę przepisów w wersji fit, które nie są gorsze w smaku od tradycyjnych potraw, ale znacznie zdrowsze i mniej kaloryczne.
Zaplanuj wcześniej świąteczne potrawy
Warto już jakiś czas przed świętami przemyśleć nasze menu, biorąc pod uwagę nie tylko preferencje smakowe, ale też to jaką część świąt spędzimy w domu, a jaką będziemy z wizytami. Nie ma sensu przygotowywać wielu dań, jeśli większość czasu spędzimy poza domem. Unikniemy w ten sposób marnowania jedzenia i wewnętrznego przymusu, że zjeść coś jeszcze, mimo że nie jesteśmy głodni, żeby jedzenie się nie zmarnowało.
Ogranicz ilość słodyczy
Nie będziemy tu oczywiście nikogo namawiać do rezygnacji z kawałki pysznego sernika czy makowca, ale postarajmy się, żeby były to ciasta zrobione samodzielnie. Gotowe ciasta, kupowane w sklepie, to masa niepotrzebnych dodatków smakowych, aromatów i niezdrowych tłuszczów trans. Podobnie rzecz ma się z łakociami dla dzieci, te pięknie zapakowane i tanie słodycze są niestety bardzo niezdrowe, więc lepiej kupić mniej, ale słodyczy wyższej jakości. Do podjadania zamiast cukierków warto wyłożyć suszone owoce i orzechy. Będzie bardziej świątecznie i o wiele zdrowiej 
Pamiętaj o warzywach
Polskie przepisy wigilijne mają to do siebie, że ilość białka i produktów mącznych zdecydowanie przeważa nad warzywami (może z wyjątkiem kapusty i sałatki jarzynowej ;-)). Nie sugerujmy się tym i w ciągu świąt nie rezygnujmy z jedzenia warzyw i owoców. Polepszą one trawienie, a zarazem wypełnią trochę miejsca w żołądku, które w przeciwnym razie mógłby zająć n-ty kawałek serniczka.
Nie zostawiaj wszystkich sił na wigilijną kolację
Nie warto głodować przez cały dzień, tak aby zostawić jak najwięcej miejsca na wigilijne potrawy. Nie odniesie to zamierzonego skutku (żołądek ma swoje ograniczenia), a spowoduje tylko niepotrzebny ból brzucha i wzdęcia. Zaserwujmy sobie pożywne śniadanie, żeby napędzić metabolizm i lekki obiad, a z pewnością usiądziemy do stołu z apetytem i na spokojnie, bez „rzucania się na stół”, wybierzemy te potrawy, na których najbardziej nam zależy. Posiłek warto zakończyć filiżanką zielonej herbaty lub mięty pieprzowej, wspomogą trawienie.
Spędzaj święta aktywnie
Niezależnie od pogody nie siedź przez całe świętami za stołem, z przerwami na zaleganie na kanapie, tylko wyjdź na spacer. Świeże powietrze i ruch wspomogą trawienie i dodadzą energii.
Także w domu można zadbać o trochę aktywności – jeśli nie spędzasz większości czasu w kuchni, na nogach, zgłoś się do roznoszenia talerzy, zmywania i sprzątania ze stołu.
Ewa Zawidzka