Całe dnie spędzamy w pracy, skupieni na swoich obowiązkach i niestety rzadko myślimy o przyjemnościach. Zbyt dużą wagę przykładamy też do tego, co inni o nas pomyślą czy powiedzą. Chcemy wszystkim dogodzić, często zapominając o sobie, o swoim zdrowiu i dobrym samopoczuciu. A gdyby tak zmienić podejście i myślenie?
Sarah Kight postanowiła spróbować traktować pewne wydarzenia w swoim życiu z przymrużeniem oka i sprawdzić, czy coś wtedy się w nim zmieni. Zdecydowała się na odejście z wydawnictwa, w którym pracowała i rozpoczęcie nowego etapu, już jako wolny człowiek. Co z tego wynikło?
Od tego czasu potrafiła znaleźć czas na rzeczy, które sprawiały jej radość. Stwierdziła, że chcąc być szczęśliwym należy nauczyć się … olewać. W książce, która powstała, kiedy autorka była już pewna, że rady, jakie chce zaproponować odbiorcom naprawdę działają, przekonuje, iż traktowanie otoczenia, zdarzeń w życiu z przymrużeniem oka, wychodzi najczęściej na dobre. Mówi, że szkoda poświęcać swój cenny czas na rzeczy, które nie wnoszą do naszego wnętrza szczęścia i zadowolenia. Warto robić wszystko, aby wprowadzić w swoje dni jak najwięcej uśmiechu.
„Magia olewania” to poradnik, w którym znajdziemy cenne rady mające na celu naprowadzenie nas na drogę wiodącą ku radości życia. Dzięki niej mamy szansę spojrzeć na swoje uczucia z innej perspektywy.
Agnieszka Miśkowiec